![](http://onemindfulness.5v.pl/wp-content/uploads/2022/06/unnamed-1-634x1024.jpg)
#malowanie #terapia kolorowanki
Malowanie może być terapeutyczne. Od wielu lat traktuje to jako sposób na wyrzucenie z siebie wszystkiego co chodzi mi po głowie. Malując warto zwrócić uwagę jakie kolory wybiera się, jaki typ kreski preferujesz. Dla mnie to zawsze był jakiegoś rodzaju wyznacznik, w jakim stanie emocjonalnym jestem. I kiedy analizowałam sobie swoje prace widziałam nerwowe, krótkie pociągnięcia pędzlem, niebiesko-czarne niebo i padające z każdej strony cienie. A czasami wręcz przeciwnie, mam obrazy, takie jak ten na zdjęciu, które za każdym razem wzbudzają we mnie radość i spokój. Wydaje mi się, że zbyt mało mówi się obecnie o dobrym wpływie malowania na stan naszego umysłu. Ja przynajmniej miałam kiedyś taką blokadę, że nie będę malować, bo efekt nie usatysfakcjonuje mnie, nie będę nic z tego miała. Wszystko co robimy w naszym życiu, musi mieć jakiś cel, pędzimy nie skupiając się na tym co daje nam sam proces, droga, którą podążamy. Ja się lubię tak czasem zatrzymać i skoncentrować wyłącznie na jednej małej rzeczy. I odkąd to praktykuje, powiem szczerze, że łatwiej mi odczuwać pozytywne emocje, czuję szczęście. Taka zwykła sprawa, malowanie, a naprawdę działa. Polecam spróbować.
![](http://onemindfulness.5v.pl/wp-content/uploads/2022/06/unnamed-3-1024x973.jpg)
Bardzo fajnym sposobem na zrelaksowanie się są kolorowanki, dobre ćwiczenie na koncentrację.